Shingeki no Kyojin Wiki
Advertisement

Wypowiedzenie wojny (宣戦布告, Sensen Fukoku) jest setnym rozdziałem mangi Shingeki no Kyojin.

Opis[]

Rozmowa Willy'ego Tybura z Theo Magathem sprzed festiwalu. Willy stwierdza, że najprawdopodobniej zostanie zaatakowany podczas organizowanego przez siebie wydarzenia. Tłumaczy, że pomimo prób poprawy trudnej sytuacji Erdian, zbyt późno zorientowano się, że wrogowie z Paradis przeniknęli już do Liberio. Wyjawia plan zwabienia przeciwników obecnością swoją oraz dowództwa wojskowego Mare. Początkowo zaniepokojony wielkością przynęty Magath zgadza się, gdy Willy podkreśla, że bez jego wystąpienia nie uda się zgromadzić w jednym miejscu tylu ważnych osobistości, zaś fakt, iż to Erdianie będą ofiarami "niespodziewanego ataku" pomoże im uzyskać sympatię reszty świata. W teraźniejszości Willy kontynuuje przemowę ujawniając, że Tyburowie w rzeczywistości zawsze byli po stronie Karla Fritza oraz, że zdradzili pozostałych Erdian, wydając ich w ręce Mareńczyków w zamian za własną wolność, szacunek i bezpieczeństwo. Tymczasem Magath dowiaduje się o zniknięciu wszystkich wojowników i rozkazuje swoim ludziom rozpoczęcie poszukiwań. Uwięzieni pod ziemią Pieck i Porco leczą obrażenia po upadku. Zauważają, że wąska przestrzeń, w której się znaleźli, uniemożliwi im przemianę w tytana. Na scenie, Tybur wyznaje zgromadzonym, że wyzbywa się fałszywych zasług, gdyż nie znaczą one nic w obliczu zagrożenia milionami kolosalnych tytanów, które może uwolnić spomiędzy murów Eren Jaeger. W podziemiach, Eren, Reiner i Falco słuchają przemówienia. Jaeger przeprasza Falco za okłamanie go, informując, że list, który wysłał nie był dla rodziny, lecz towarzyszy broni. Słuchając słów Willy'ego, przyznaje mu rację w kwestii tego, iż jest złą osobą. Dodaje, że sam niegdyś też postrzegał wojowników jako złych ludzi, którzy zabili jego matkę i przysporzyli cierpień wielu innym ludziom. Po zapytaniu Reinera o powód, jego zrozpaczony rozmówca wyznaje, że chodziło o stworzenie chaosu, który umożliwiłby przeniknięcie za mury, sprawdzenie reakcji króla murów, a także odzyskanie mocy tytana pierwotnego i uratowanie świata. Eren stwierdza, że po przebyciu oceanu przekonał się, iż żyjący tu ludzie nie różnią się zachowaniami od tych zza murów. Przestał winić Reinera, gdyż był on wówczas niczego nieświadomym dzieckiem, wykonującym jedynie polecenia dorosłych. Zdesperowany Braun zaprzecza, mówiąc, że to na nim spoczywa odpowiedzialność za wszystko, ponieważ za wszelką cenę chciał zostać bohaterem. Przemawiający na scenie Tybur przypomina, że to jego rodacy są powodem zagrożenia dla świata. Zaznacza jednak, że urodził się na tym świecie, jak każdy inny człowiek i nie chce umierać. Wzywa wszystkich, którzy również tego nie chcą, do walki z siłami wojskowymi z wyspy Paradis. Słysząc te słowa, Eren wstaje i podając Reinerowi dłoń mówi, że obaj niczym się od siebie nie różnią. Po chwili dodaje, że nie spocznie, póki wszyscy jego wrogowie nie zostaną zniszczeni i ku przerażaniu Brauna przekształca się w tytana. W momencie, w którym Willy deklaruje wojnę przeciwko Paradis, Jaeger przebija się przez budynek za sceną, chwyta i miażdży swą ręką zaskoczonego Tybura.

Nawigacja[]

Advertisement