W otchłani rozpaczy (絶望の淵にて, Zetsubō no Fuchi Nite) jest sto trzydziestym czwartym rozdziałem mangi Shingeki no Kyojin.
Opis[]
Znajdująca się w swoim domu, w otoczeniu służących Historia Reiss zaczyna rodzić. W tym samym czasie, w najróżniejszych zakątkach świata ludzie są miażdżeni przez tytanów.
Świeżo przybyli do fortu Salta uchodźcy z Liberio oraz ich mareński konduktor odkrywają, że armia Mare wysłała do walki wszystkie swoje maszyny, nie pozostawiając im możliwości ucieczki.
Dowódca fortu za pomocą głośników, zwraca się do swoich żołnierzy mówiąc, że są ostatnią linią obrony ludzkości przed tytanami. Przyznaje również, że sytuacja w jakiej się znaleźli jest wynikiem podsycanej od lat nienawiści wobec Erdian. W jego opinii to właśnie ta nienawiść zrodziła potwora, z którym obecnie mają do czynienia. Kończąc swoją przemowę zaznacza, że jeśli dane będzie im dożyć jutra nie popełni drugi raz tego samego błędu.
Słowa te przypominają Karinie Braun, dzieciństwo jej syna oraz moment, gdy został wojownikiem, aby ją uszczęśliwić. Upada na kolana mówiąc, że wykorzystała własne dziecko zmieniając je w narzędzie zemsty. Znajdujący się obok niej, pan Leonhart stwierdza, że doskonale ją rozumie.
Eren zauważywszy nadlatujące sterowce, przystępuje do działania. Znajdujący się w powietrzu żołnierze dostrzegają błysk światła na grzbiecie jego tytana. W obawie przed kontratakiem wroga, spanikowany dowódca fortu rozkazuje rozpocząć bombardowanie przed ustalonym wcześniej czasem. Wysokość sterowców jest jednak zbyt duża, a eskadra zbyt rozproszona, aby wyrządzić takie szkody, na jakie liczyli.
W miejscu widocznego wcześniej światła, formuje się ciało tytana zwierzęcego. Utworzony w ten sposób tytan ciska garściami gruzu w nadlatujące sterowce i z powodzeniem niszczy całą powietrzną eskadrę.
Dowódcy wojsk Mare oraz uchodźcy z Liberio pogrążają się w rozpaczy. Pan Leonhart zwraca się do matki Reinera mówiąc, że ich dzieci z pewnością przeżyją, dzięki temu że znajdują się teraz na Paradis, na co ta odpowiada że w zupełności jej to wystarcza. Chwilę po tym jedno ze znajdujących się wśród nich dzieci dostrzega lecący na niebie samolot.
Wewnątrz maszyny, Onyankopon mówi pasażerom, że kończy im się paliwo. Armin postanawia niezwłocznie wyskoczyć, jednak pilot nalega, aby poczekali z tym do czasu, aż znajdą się bezpośrednio nad celem, po czym spróbuje awaryjnie wylądować.
W tym samym momencie, latająca łódź staje się celem ataku tytana zwierzęcego, który ciska gruz w kierunku pojazdu i nieznacznie uszkadza go. W reakcji na ostrzał Levi stwierdza, że to z pewnością tytan Zeke'a Jaegera.
Armin dodaje, że właśnie zwierzęcy jest obecnie celem ich ataku. Onyankopon ogłasza, że znaleźli się już wystarczająco blisko celu, a połączona grupa zwiadowców i wojowników opuszcza maszynę. Widząc, że ostrzeliwujący ich przeciwnik szykuje się do ponownego ataku, Reiner przybiera formę swojego tytana opancerzonego i w ostatniej chwili przygniata wroga do pleców tytana pierwotnego Erena.
W tym samym czasie zwiadowcy zaczepiają się o jeden z wystających elementów ogromnego kręgosłupa, zaś Pieck przybiera formę tytana transportowego trzymając w ustach pas materiałów wybuchowych.
Wszyscy przebywający w forcie ludzie są zaskoczeni widząc połączone siły znanych sobie wojowników oraz niedawnych wrogów z Paradis. Karina Braun zaczyna płakać po uświadomieniu sobie, że jej syn jest w pobliżu.
Kiedy Eren spogląda na przybyłych, Armin zwraca się do niego pytając, która część jego osoby jest jeszcze wolna, dodając że zamierza poznać odpowiedź, gdy wyciągną go z jego formy tytana.