Ten, który poprowadzi do zwycięstwa (導く者, Michibiku Mono) jest sto dziewiątym rozdziałem mangi Shingeki no Kyojin.
Opis[]
Falco przedstawia siebie i Gabi zmyślonymi imionami
Kaya zabiera Falco i Gabi na farmę. Gabi sugeruje towarzyszowi, aby uciekali, lecz ten uważa, że przez lekkomyślne działania mogą zostać złapani. Po otrzymaniu zaproszenia do domu nowo poznanej dziewczyny, jego gospodarz pyta przybyszów dlaczego uciekli. Falco tłumaczy, że są rodzeństwem, które uciekło z domu. Mężczyzna pozwala zostać im tak długo, jak zechcą i oferuje jedzenie.
W innym miejscu, Kiyomi Azumabito gratuluje Dariusowi Zackly zwycięskiej kampanii przeciwko Mare. Z kolei ten dziękuje za przybycie i zaufanie dla Erdian. Zachęca ją również, aby w przyszłości wróciła znów na "najniebezpieczniejszą wyspę na świecie". Zackly pyta także swojego gościa o zakryty latający statek w porcie, na co uzyskuje odpowiedź, iż jest to pierwsza na świecie latająca łódź, a zarazem pierwszy pojazd wykorzystujący dostępny tylko na Paradis wybuchowy lód, jako źródło energii.
W tym samym czasie, przed placówką wojskową, Hange Zoë otoczona zostaje przez dziennikarzy, wypytujących o uwięzienie Erena Jaegera oraz wyjaśnienia w sprawie nakazu opuszczenia dystryktu Shiganshina, przez jego mieszkańców. Hange odsyła ich, w tej sprawie do korpusu żandarmerii, w reakcji na co, obecny tam Flegel Reeves pyta ją, czy nadal może jej zaufać. Zoë odpowiada, że wszystkie ich działania mają na celu dobro Erdii.
Hange i Floch rozmawiają o działaniach Erena
Po wejściu do budynku, Hange przystępuje do przesłuchania czworga żołnierzy, którzy wbrew zaleceniom przekazali prasie informacje na temat Erena. Floch tłumaczy, że dzięki mocy koordynatu są bezpieczni, zaś Eren swoim działaniem umożliwił eliminację niezwykle silnego przeciwnika, zapobiegając tym samym śmierci wielu Erdian z Paradis. Zoë odpiera, że nie ma gwarancji, iż moc pierwszego króla zadziała, zaś w efekcie działań Jaegera wyspa stała się celem ataku reszty świata. Przyznaje również, że choć zgodziła się na plan Zeke'a, nie zamierza tolerować niesubordynacji i nakazuje osadzenie całej czwórki w areszcie. Krótko po tym przypomina sobie słowa Djela Sannes, który niegdyś powiedział, że pełniona przez niego rola nie może pozostać nieobsadzona i życzył jej powodzenia.
Mikasa zamyka w jednej z cel Louise. Dziewczyna ta wspomina moment, gdy na jej oczach Mikasa pokonała tytana, w dystrykcie Trost. Stało się to jej inspiracją dla dołączenia do zwiadowców. Pyta także Mikasę o jej powód wstąpienia do korpusu i czy została kiedyś uratowana przez Erena. Ta jednak odpowiada swojej rozmówczyni, aby była cicho, zaś chwilę potem przypomina sobie sytuację, kiedy Eren zabił mężczyzn, którzy porwali ją, gdy była dzieckiem.
Pyxis rozmawia z Yeleną
W międzyczasie, Dott Pyxis odwiedza osadzoną w areszcie Yelenę. Stwierdza, że choć Erdianie z wyspy mają u niej spory dług wdzięczności, to jednak pewne sytuacje z nią związane zaczynają wzbudzać podejrzenia. Pyxis zwraca uwagę, że po bankiecie w dystrykcie Trost, dziesięć miesięcy temu, przydzielony do jej obserwacji żołnierz, Floch zaczął wykazywać zmiany w zachowaniu. Zasugerował także, że Yelena mogła również potajemnie spotkać się z Erenem, gdyż jej kwatera była wówczas w pobliżu jej domu i zbiegło się to czasowo z okresem, po którym młody Jaeger zaczął podejmować samowolne działania.
Podczas pracy w stajni, Falco stara się przekonać Gabi, że lepiej zapomnieć o ucieczce i poczekać na ratunek, gdyż wojska Mare z pewnością niedługo zaatakują wyspę. Podczas przerwy,
Falco powstrzymuje Gabi przed zaatakowaniem Kayi
Falco dowiaduje się, że farma, na której obecnie się znajdują, przeznaczona jest dla sierot, które straciły rodziców. Gabi stwierdza, że wszystko to z winy grzechów popełnionych przez ich przodków. Kaya przyznaje, iż podsłuchała wcześniej, że przybysze pochodzą z Mare. W reakcji na to Gabi próbuje zaatakować dziewczynę widłami, jednak Falco powstrzymuje ją. Widząc zdenerwowanie towarzyszy uspokaja ich, że nie zamierza nikomu o tym donieść i prowadzi ich do swojej starej wioski.
Kaya opowiada historię sprzed lat, gdy podczas ataku tytanów, jej matka była żywcem pożerana przez jednego z nich. Przyznaje, iż zdaje sobie sprawę, że było spowodowane działaniem ludzi zza murów, jednak nie rozumie, co było tego powodem. Gabi odpowiada, że nie powinna czuć się ofiarą, gdyż Erdianie w przeszłości dopuścili się wielu okrucieństw. Kaya odpiera, że jej matka urodziła się i całe życie spędziła na Paradis, nigdy nikogo nie zabiła i nie zasługiwała na tak straszliwą śmierć.
Kaya broni niewinności swojej matki
Falco przeprasza, dodają przy tym, że przyczyną tamtego zajścia był eksperyment, mający na celu ocenę siły mieszkańców wyspy. Kaya dziękuje Grice'owi za szczerość i wspomina dziewczynę, która tamtego dnia uratowała ją przed tytanem oraz umożliwiła ucieczkę. Wierzy, że gdyby ta dziewczyna wciąż żyła, z pewnością pomogłaby im, dlatego też chce pomóc, aby być taka jak ona. Obiecuje zabrać dwójkę młodych przybyszów do restauracji, w której pracują inni ludzie z Mare, dzięki którym być może uda im się wrócić do domu.