Byliśmy bezsilni... Mare odebrało nam ojczyznę i wcieliło w swoje szeregi... przestaliśmy wierzyć, że kiedykolwiek zdołamy sprzeciwić się imperium... tak było dopóki on nie zaczął nas prowadzić.— Yelena do Hange Zoë i Levia Ackermanna; Atak Tytanów: Rozdział 106
Ochotnicy z opozycji antymareńskiej (反マーレ義勇兵, Han Māre Giyū-hei) to grupa żołnierzy służących wcześniej w wojsku Mare, którzy zdecydowali się dołączyć do Zeke'a Jaegera w celu wyzwolenia Erdian.
Cechy[]
Tytan zwierzęcy daje nadzieję opozycji antymareńskiej
Członkowie opozycji antymareńskiej żywią głęboką urazę do Mare. Częściowo jest to spowodowane agresywną polityką tego imperium i jego intensywną ekspansją - przejmowaniem terenów należących do innych państw. Zanim przedstawiono im Zeke'a Jaegera, członkowie opozycji mieli niskie morale z powodu nierówności sił w walce z tak potężnym imperium. Jednak współpraca z Zekiem dała im nadzieję. Ochotnicy z opozycji antymareńskiej są bardzo przywiązani do swojego przywódcy, a Yelena nawet porównuje go do Boga.
Historia[]
Ochotnicy z opozycji antymareńskiej zaczęli swoją działalność jako zebrana przez Yelenę grupa rebeliantów o dość luźnej organizacji. W większości w ich szeregi weszli ludzie różnej narodowości, którzy doświadczyli widoku swoich krajów podbitych przez Mare. Gdy następnie zostali zmuszeni do wstąpienia do mareńskiej armii i walki dla państwa, które było źródłem ich cierpienia, co sprawiło, że zjednoczyli się, by działać przeciwko Mare i zabiegać o swoją wolność.
Według Yeleny, początkowo członkowie ruchu oporu nie odnosili większych sukcesów, przez co stopniowo tracili morale. Jednakże odzyskali nadzieję po spotkaniu z Zekiem Jaegerem, który zaczął z nimi współpracować. Co więcej, na początku działalności, rebeliantom brakowało wzajemnego zaufania i mieli problemy z dogadywaniem się. Jednak bezlitosne morderstwa Yeleny dokonywane na żołnierzach armii mareńskiej, którzy zaczynali być podejrzliwi wobec spiskowców, sprawiły, że jej współtowarzysze z ruchu oporu jeszcze bardziej wierzyli w jej wierności i poświęcenie Zeke’owi i organizacji, a ją samą postrzegali jako gotową do walki dla ojczyzny.
Fabuła[]
Yelena wpędza wojowników w pułapkę
We wczesnym etapie wojny pomiędzy Mare a Związkiem Środkowowschodnim ochotnicy z opozycji antymareńskiej zdradzili pierwszą eskadrę ekspedycyjną wysłaną na wyspę Paradis i nawiązali kontakt z żyjącymi tak Erdianami. W imieniu swojego przywódcy, Zeke'a Jaegera, zawarli umowę, na mocy której zobowiązali się pomóc korpusowi zwiadowczemu w prowadzeniu tajnej dyplomacji, zaopatrzeniu Paradis w nowoczesny sprzęt wojskowy i dezinformacji władz Mare, w zamian za przyjęcie na wyspę Zeke'a i jego zwolenników.
Ochotnicy z opozycji antymareńskiej kontynuowali wspieranie korpusu zwiadowczego i odegrali kluczową rolę w organizacji ataku na Liberio. Yelena przeniknęła do szeregów mareńskiej armii w celu czasowego uwięzienia dwójki wojowników - Pieck i Galliarda, natomiast Onyankopon i pozostali pilotowali sterowiec, by zapewnić zwiadowcom możliwość odwrotu.
Po powrocie na Paradis, członkowie opozycji antymareńskiej przekazali garnizonowi zapas specyfików przemieniających w tytanów, który udało im się zdobyć w Mare. Otrzymawszy serum, Dott Pyxis rozkazał swoim żołnierzom, by trzymali opozycjonistów na muszce. Następnie przeprosił ich za to chłodne traktowanie i oznajmił, że Paradis nie jest jeszcze gotowe, by całkowicie zaufać Zeke'owi i jego zwolennikom.
Gdy później Dott Pyxis poddał się jaegerystom, ochotnicy z opozycji antymareńskiej zostali zwolnieni z aresztu domowego. Następnie dołączyli do Yeleny i Pyxisa w Shiganshinie, gdzie Yelena skrytykowała generała za sprowokowanie Zeke'a Jaegera.
Floch zastrasza ochotników z opozycji antymareńskiej
W następstwie ataku mareńskich wojsk na Shiganshinę, Floch Forster natychmiast rozkazał aresztowanie wszystkich członków opozycji antymareńskiej. Gdy już ich zebrano, Floch zaczął ich gnębić. Zranił jednego z nich, który odmówił okazania należytego szacunku. Przypomniał też pozostałym buntownikom o utracie ich przywódcy i nieuchronnym zniszczeniu ich ojczyzny. Następnie Floch zaproponował, że oszczędzi tych, którzy zgodzą się użyczyć mu swojej siły dla dobra imperium Erdii, po czym zabił rannego ochotnika, który wciąż sprzeciwiał się Forsterowi. Ochotnicy z opozycji antymareńskiej mogli się tylko ze smutkiem przyglądać zwłokom ich martwego towarzysza, gdy byli eskortowani do swoich cel, gdzie mieli przemyśleć ofertę Flocha.
Następnie Yelena i Onyankopon zostali uznani na przestępców, którzy odmówili dalszej służby imperium Erdii. Na krótko przed egzekucją uratował ich tytan transportowy. Potem tytan ten zabrał ich do Theo Magatha, który zawiązał sojusz z Hange Zoë i pozostałymi członkami korpusu zwiadowczego.