Dystrykt Orvud (オルブド区, Orubudo-ku) jest północnym dystryktem muru Sina.
Fabuła[]
Po przemianie w gigantycznego tytana, Rod Reiss zaczął powoli przemieszczać się w kierunku dystryktu Orvud. Jako tytan z rodzaju potocznie określanego "odmieńcem" nie panował w pełni nad sobą i skierował się w stronę najbliższego, dużego skupiska ludzi. Z rozkazu Erwina Smitha mieszkańców dystryktu nie ewakuowano, z obawy że ściągnie to tytana wprost na mur Sina, który mógłby łatwo zniszczyć i udać się do najgęściej zaludnionego centrum. Zamiast tego Erwin zaproponował poczekać na Roda w mieście, ludność zaś zmobilizować na tyle, aby w razie potrzeby mogła szybko opuścić dystrykt. Korpus stacjonarny zaakceptował ten plan i o świcie wszyscy jego żołnierze czekali na przeciwnika, na szczycie muru.
Garnizon rozpoczął frontalny atak, zasypując Roda gradem pocisków z dział. Mimo sporych ran, tytan wytrzymał atak i wspiął się na mur. Przerażonym ludziom wewnątrz miasta ukazała się sylwetka olbrzymiego tytana. Była wśród nich trójka dzieci, których widok przypomniał Erenowi moment, w którym on, Armin i Mikasa będąc dziećmi obserwowali jak dystrykt Shiganshina został zaatakowany przez tytana kolosalnego. Jednakże tym razem wojsko było przygotowane do walki. W myśl sporządzonego wcześniej planu, członkowie korpusu zwiadowczego wysadzili tytanowi ręce, a potem głowę co miało odsłonić jego prawdziwe ciało. Plan powiódł się, a Rod został zabity przez Historię. Po wybuchu całego ciała tytana, Historia upadła na wóz ustawiony pod murem, w miejscu, w którym mieszkańcy obserwowali bitwę. Zgromadzeni ludzie rozpoznali w niej osobę, która pokonała tytana. Tam też Historia ogłosiła im, że jest ich prawdziwym władcą.
Ciekawostki[]
- "Orvud" to słowo z języka estońskiego, które oznacza "sieroty".
- Według Erwina Smitha, korpus stacjonarny z tego dystryktu jest mniej efektywny w porównaniu do jednostki z muru Rose, ponieważ jego żołnierze nie są przyzwyczajeni do walki z tytanami.