Cage (ケイジ, Keiji) był członkiem korpusu zwiadowczego. Należał również do oddziału Hange Zoë. Został zastrzelony przez jednego z żołnierzy żandarmerii.
Wygląd[]
Cage był dobrze zbudowanym, wysokim mężczyzną. Miał bardzo krótko obcięte włosy w kolorze jasnego brązu. Jego oczy były piwne. Miał ostre rysy twarzy. Szczególną uwagę przykuwały wyraźnie zarysowane kości policzkowe. Wydawał się być trochę opalony. Cage podczas misji nosił standardowy mundur korpusu zwiadowczego.
Osobowość[]
Cage był lojalnym żołnierzem korpusu zwiadowczego. Wydawał się nieco niecierpliwą osobą, co było widoczne, gdy wielokrotnie uderzył kryształ Annie Leonhart, oznajmiając, że zapłaci za swoje czyny. Cage nakrzyczał też na Erena, gdy ten opuścił swoją pozycję i zabił tytana.
Fabuła[]
Cage po raz pierwszy pojawił się, gdy zwiadowcy próbowali złapać tytana kobiecego w lesie olbrzymich drzew podczas 57. ekspedycji. Ponownie został ukazany po tym, jak Annie zamknęła się w krysztale. Cage próbował zniszczyć kryształ ostrzem, ale Hange rozkazała mu przestać.
Gdy Eren Jaeger zignorował polecenia przełożonych, by trzymać się z boku podczas walki i zabił pierwszego tytana w swojej ludzkiej postaci, Cage upomniał go za nieposłuszeństwo. Później Cage razem z innymi członkami korpusu zwiadowczego walczył z tytanem kolosalnym. Kiedy ich wróg spadł na Erena i tytana opancerzonego, Cage i wielu innych zwiadowców zostało rannych przez siłę uderzenia spowodowaną upadkiem tytana kolosalnego z muru.
Cage ponownie pojawił się dopiero po uratowaniu Erena, gdy oddział Levia był w ich nowej bazie. Cage siedział wtedy w milczeniu z Hange, Moblitem, Nifą oraz zwiadowcą, który nosił okulary i słuchał planu załatania muru Maria. Miał on polegać na wykorzystaniu przez Erena umiejętności utwardzania skóry w postaci tytana w taki sposób, jaki zrobił to tytan kobiecy.
Cage został zabity przez Traute Caven z korpusu żandarmerii. Była to część planu Kenny'ego Ackermanna. Postrzelony w głowę Cage natychmiast zginął, a jego los podzielili także Nifa i nieznany z imienia członek drużyny Hange. Spowodowało to, że jedynymi żyjącymi zwiadowcami z oddziału czwartego pozostali Hange i Moblit.
Gdy podczas bitwy w dystrykcie Shiganshina generał Erwin Smith zaczął rozpaczać i tracić nadzieję na spełnienie swojego marzenia o poznaniu prawdy o świecie oraz dotarciu do piwnicy Jaegerów, wyobraził sobie wielu martwych żołnierzy korpusu zwiadowczego. Wśród nich był także Cage. W wizji Erwina polegli zwiadowcy chcieli dowiedzieć się, czy ich śmierć miała jakieś znaczenie.