Petra Ral

o ma urodziny w ten sam dzień XD

Wiele, wiele się naczytałam na temat paringu Petry i Levi'ego... zdania są podzielone... jedni uważają, że nic między nimi nie było, inni zaś, że ewidentnie coś było... tych 2 jest wiecej, jaaa osobiście podzielam zdanie... tej pierwszej grupy. Dopóki nie przeczytałam jakiegoś komentarza o tym, nie myśłama o takiej sytuacji i takiej możliwości... potem obejrzałam jeszcze raz odcinki z momentami Petry, fragmenty mangi... iiiii odniosłam wrażenie, ze Petra była swego rodzaju ,,oknem''. Była jedyną kobietą w oddziele Levi'ego.... przez to, że zatrzymał się nad jej ciałem (moim zdaniem tak się stało bo leżało jako ostatnie), a potem patrzył na nią jak zrzycają jej ciało z wozu, został pokazany jego stosunek do całej drużyny, do wszytskich jego towarzyszy... ten wzrok, te spojrzenie, cisza, oraz mogę się założyć ból trzymany w sobie, żal... zostały pokazane poprzez relacje Petry i Levi'ego w odniesieniu do calego oddziału.. łatwiej było pokazać relacje z kobietą... to ona jakby to powiedzieć zcalałą tą grypę, byłą promykiem nowości, świerzości wśród nich... to, że na nią patrzył oznaczało, że patrzył na cały oddział, na wszytskcih przyjaciół... jej ciało zrzycone z wozu oznaczało ciała wszystkicj towarzyszy porzucocnych aby ratowac żywych. Może Petra kochałą się w Levim, nie wiem... nie zdziwiłabym się;)) ale podczas oglądania jednego odcinka odniosłam wrażenie, że była zaręczona z Auruorem... rozmowa z ojcem Petry może miała oznaczać, ze jej ojciec prosi go jakby w żartach o pomoc żeby ją namówieć, żeby tak szybko nie wychodziłą za mąz... nie wiem... może... to tylko moje domysł... wiem, ze ta rozmowa dobiła Levi'ego... bo nei zginęła tylko Petra ale cała oddział... już nikt nie był młody i nie miał całego zycia przed sobą... to byo najgorsze w tym odcinnku... spojrzenie Levi'ego... więc... jak już napisałam, jaaa tak odebrałam te momenty z Petrą w serii :) jestem ciekawa jakie jest wasze zdanie